poniedziałek, 15 listopada 2010

Pourodzinowo




Była sporo gości jak na nasze możliwości logistyczne usadzenia gości przy ławie. 9 dorosłych. 3 dzieci i szczeniak;D Impreza bardzo udana, prezenty też a jutro idę z Oliwką do lekarza bo znów ją kaszel męczy. To jedyna smutna rzecz w tym wpisie. Pise, tort i Oliwka z siostrą.

Trzymajcie się

Brak komentarzy: