

Witam
Kiedy kupowałam sukienkę wybrałam się po jakąś pomadkę. I kupiłam pomadkę z Eveline za niecałe 8 zł. Tutaj nie widać jaki to dokładnie odcień ale jest to ciemny róż. Dla porównania pomadka z Rimmela (zupełnie nie trafiłam z kolorem, taki jasny baby pink). Pomadka z r. dwa razy droższa i żałuję zakupu. Nie dość że kolor za jasny i na ustach zbiera się w załamaniach po jakimś czasie. Plus za fajną kremową konsystencję i cudowny zapach, eleganckie pakowanie. Z kolei Eveline miałam na ustach krótko więc nie wiem czy się zbiera w załamaniach. Plus za świetny, trafiony kolor, cudowną konsystencję, usta wydają się nawilżone. A zapach arbuzowy, identyczny jak w błyszczyku tej firmy który kupiłam niedawno w biedronce. Tylko opakowanie mniej solidne. Pod spodem wklejam link do opinii na wizażu, są bardzo pochlebne.
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=37942&next=1
Pomadkę polecam i chętnie kupiłabym inne kolory ale po co jak z domu nie wychodzę więc może kiedyś.
Na koniec w temacie ślubów. Sukienka z Marchesy. Tym razem inne mi się nie podobały. Więcej zdjęć tutaj:
http://www.zeberka.pl/art.php?id=14857
Miłego weekendu
9 komentarzy:
Ja konecznie chce kupic nude, ale nie mam okazji, jechac do drogerii. A dzisiaj M kupil mi dwie ostatnie kule musujace w biedronce :)
ja chciałabym jaks jasna pomadke cos w bezu:)
mi się sukienka nie podoba...tak samo jak nie podobam się sobie w szminkach...dlatego używam tylko blyszczyków, najczesciej bezbarwnych...
Termin nie ważny, ważne, że będzie zabawa! Ja to bym z chęcią poszła na jakieś wesele, a najbliższe szykuje się dopiero w sierpniu! Co do szminek to nie przepadam za nimi, ale ostatnio namiętnie używam nawilżającej z Vichy i jest super!
Poszłabym na jakieś wesele,ale dopiero w styczniu będzie. Za to jednej z moich najlepszych przyjaciółek:)))
ja w ogóle nie używam pomadek, ale teraz wiem, że jakbym chciała to udam się do stojaka Eveline :)
oba odcienie mi się podobają, ale ja znacznie częściej używam błyszczyka.
ja już dawno pomadki nie używałam ...
a teściowa, to kurwa, nie wiem co sobie myślała, ona jakaś naprawdę dziwna jest ...i jak tu żyć normalnie?
Ślub może nie za rok,ale zaręczyny jeszcze w tym roku :D
Prześlij komentarz