środa, 12 września 2012

W bibliotece




4 komentarze:

Dorota pisze...

Jak tylko mam okazję łapię za coś doczytania i uciekam z domu na ławkę do parku z dala od szydełka. ;) Bo mam odruch łapania za nie, strasznie wciąga. ;)

monik pisze...

Proroctwo sióstr wygląda baardzo zachęcająco:) Morrell też niczego sobie

mortish pisze...

i jak ci się czyta "Masz przyjaciela'? miałam kupić tą książkę na promocji weltbildu, ale wtedy przypomniało mi się, że czytanie 'jedz, módl się, kochaj' było dla mnie cierpieniem :P

amolko1 pisze...

Dzięki:)